czwartek, 6 czerwca 2013

Bombay Sapphire London Dry Gin


Bombay Sapphire London Dry Gin
Bombay Sapphire to dość nowa marka, powstała w 1987 roku. Charakterystyczna niebieska butelka i logo na etykiecie to odwołanie do czasów, kiedy  Indie pozostawały pod władzą angielską. Kolor niebieski i słowo „Sapphire” nawiązują  do szafiru o nazwie „Star of Bombay”, a podobizna na etykiecie przedstawia królową angielską, Wiktorię Hanowerską, od 1877 roku również cesarzową Indii.

Bombay Sapphire różni się od innych ginów metodą wytwarzania. Tradycyjnie gin uzyskuje swój smak dzięki połączeniu alkoholu bezpośrednio ze składnikami roślinnymi i jego destylację. W przypadku Bombay Sapphire parujący alkohol przechodzi przez wszystkie używane do jego produkcji zioła i rośliny, umieszczone w miedzianym koszu. Dzięki temu jego smak jest subtelniejszy.

Ten delikatny aromat czasem wydaje się przytłumiony przez moc alkoholu. Dlatego też w moim przypadku sprawdza się lepiej w koktajlach takich jak Tom Collins, smak staje się wyrazistszy, wręcz lekko kwiatowy. W Dry Martini ten alkohol jest dla mnie zbyt mocny, a aromat zbyt słaby. 

Jeśli ktoś chce się uwolnić spod „tyranii jałowca”, Bombay Sapphire będzie dla niego odpowiedni; to gin o lekkim, zrównoważonym smaku i ciepłym charakterze. Jeżeli w letnie popołudnie nie możemy się oprzeć ginowi, to lekkość Bombay’a będzie świetnie pasować do sączonego w ciepły wieczór Toma Collinsa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz